Kategorie
Wyprawa na Karaiby

Dominikana

Punta Cana, Bayahibe, pierwszy nocleg

Przelot odbywał się na trasie Berlin – Punta Cana na Dominikanie. Po wylądowaniu kierowaliśmy się do hali przylotów… miłym zaskoczeniem był kierowca z moim nazwiskiem na kartce. Podróż minęła w miarę komfortowo, miejsce przy oknie pozwoliło mi na dwie drzemki w czasie dziewięciogodzinnego lotu.

Tak jak wspomniałem, z lotniska w Punta Cana, odebrał nas kierowca, wynajęty przez właścicielkę naszego noclegu. Cena przejazdu nie była niska, ale za to cena samego noclegu rekompensowała to w znacznym stopniu. Transfer do naszego domku w Bayahibe trwał niecałą godzinkę. Odległość od lotniska to ok. 75 km a koszt wyniósł ok 70 USD. U dołu tekstu dodam zdjęcie chatki i zaprezentuje poranny „catering” jaki był wliczony w cenę noclegu:)

Jeśli mam oceniać warunki pobytu, to były one wystarczające jak na ten moment wycieczki. Dwóch kolegów jakoś sobie w chatce poradzi, przymykając oko na kilka mało estetycznych elementów wykończenia. Jeśli planujesz pobyt z kobietą, to zdecydowanie doradzam poszukanie czegoś o wyższym standardzie.

Bayahibe to mała wioska rybacka, choć co raz więcej w nie turystów. Widać ich napływ w postaci dużych rejsowych autokarów z biur podróży, a to za sprawą budujących się dookoła sieciowych hoteli. Nasza chatka mieściła się w lokalnym centrum, kolo popularnych wśród lokalnej społeczności sklepów. Moim zdaniem zdecydowanie bardziej zapamiętam pobyt na Dominikanie niż siedząc w zamkniętym i ogrodzonym hotelu w którym nie wiemy czy odpoczywamy na Karaibach czy np. na Wyspach Kanaryjskich.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *